W dniu 27.03.07r. patrolując rzekę Okalicę w miejscowości Rybki na wysokości hodowli ryb natknęliśmy się na ciekawe zjawisko. Otóż od tamy na rzece Okalicy umiejscowionej przy hodowli, w miejscu gdzie pobierana jest woda, rzeka została pozbawiona wody!
Cała woda z rzeki została skierowana do hodowli, niszcząc jej ponad kilometrowy odcinek od wlotu, do wylotu hodowli. Zamykając tamę, hodowca pozbawił Okalicę naturalnego przepływu wody dewastując tym samym rzekę i naturalne tarliska ryb łososiowatych. Zebrany został materiał dowodowy w postaci zdjęć, które zostały przekazane do Wydziału Ochrony Środowiska w Starostwie Powiatowym w Lęboru, są one dostępne także w galerii.
Dzień wcześniej 26.03.07r. podobna sytuacja wydarzyła się na rzece Pogorzelicy w miejscowości Nowina koło Runowa, tak samo jak we wcześniejszym przypadku hodowca zamykając całkowicie tamę zdewastował kilkusetmetrowy odcinek rzeki, pozbawiając ją naturalnego przepływu wymaganego przez pozwolenie wodno – prawne. Z racji, że teren ten należy do powiatu słupskiego, zdjęcia dokumentujące zaistniałą sytuację zostały już przekazane do ZO PZW w Słupsku, który już zajmuje się tą sprawą. Zdjęcia w galerii. Tego typu sytuacje są obecnie bardzo częstymi przewinieniami popełnianymi przez hodowców nad naszymi rzekami. Za nic mają sobie obowiązujące prawo, egoistycznie traktując rzeki jako źródło własnego dochodu, nie zważając na ich naturalnych mieszkańców. Będziemy wnikliwie śledzić obie sprawy i nie dopuścimy, aby sprawcy tych czynów nie ponieśli należytych konsekwencji. Niedopuszczalna jest sytuacja gdy PZW, a więc my wędkarze jesteśmy „okradani” z rzek, za które słono zapłaciliśmy w drodze przetargów!
Autor: dolinaleby.eu